Maynarda Webba, dyrektora generalnego
Wszyscy dużo czytaliśmy o „Cloud Computing”, co to znaczy i czy jest gotowe do operacji o znaczeniu krytycznym w środowiskach korporacyjnych. Niedawny artykuł w numerze magazynu CIO z 1 czerwca pt „Kontrola w chmurze – poza szumem niektóre firmy ostrożnie przechodzą na przetwarzanie w chmurze” mówi o zastrzeżeniach wielu CIO do przetwarzania w chmurze, ale także o obietnicach i oszczędnościach dla tych, którzy to przyjęli.
Moim zdaniem pisarze Jarina D'Auria i Kim S. Nash, trafnie opisali przetwarzanie w chmurze:
Główną atrakcją chmury jest to, że firmy mogą uniknąć kupowania i uruchamiania sprzętu, oprogramowania i innego sprzętu, podpisując umowę z dostawcą usług na uruchamianie wybranych systemów lub aplikacji na własnej infrastrukturze zwirtualizowanych serwerów. „Usługi”, które kupujesz, są dostarczane w ustandaryzowany sposób dla wielu najemców, co zdaniem obserwatorów pozwoli zaoszczędzić od jednej trzeciej do połowy bieżących kosztów.
Jako były dyrektor ds. informatyki, a obecnie dyrektor generalny firmy SaaS, doskonale zdaję sobie sprawę z dwóch głównych problemów, z jakimi borykają się dyrektorzy ds. informatyki, jeśli chodzi o przetwarzanie w chmurze: bezpieczeństwo i dostępność o znaczeniu krytycznym.
Moim zdaniem, jeśli jesteś dostawcą technologii w chmurze, bezpieczeństwo i dostępność o znaczeniu krytycznym to minimalna cena wstępu!
LiveOps zapewnia „Centrum kontaktowe w chmurze” co umożliwia firmom radykalne zmniejszenie złożoności i ograniczeń tradycyjnych call center oraz zapewnienie pojemności infrastruktury contact center w modelu płatności za wykorzystanie. Firmy mogą dopasować pojemność swojej infrastruktury dokładnie do tego, czego potrzebują. Gdy zmienia się liczba połączeń, technologia infrastrukturalna jest natychmiast skalowana w górę lub w dół, dzięki czemu firmy nigdy nie muszą płacić za bezczynną infrastrukturę ani martwić się, jak zabezpieczyć się na wypadek znacznego wzrostu liczby połączeń.
Z powodzeniem sprzedajemy to rozwiązanie dużym przedsiębiorstwom, zapewniając dostępność i bezpieczeństwo o znaczeniu krytycznym, a naszym dowodem numer jeden jest to, że prowadzimy największe na świecie wirtualne call center z wykorzystaniem własnej platformy „Contact Center in the Cloud”. Każdy poważny przestój byłby szkodliwy dla naszej działalności, a co ważniejsze, zainwestowaliśmy dużo w bezpieczeństwo w każdym aspekcie naszej działalności.
Oczywiście jako dyrektor generalny dostawcy technologii chmurowych uważam, że przedsiębiorstwa mogą wiele zyskać „poza szumem reklamowym”. LiveOps jest zaangażowany w realizację tej wizji. Zdaję sobie również sprawę, że jako społeczność „dostawców usług w chmurze” w celu przyspieszenia adopcji, niektórzy dostawcy muszą szybciej osiągać poziom bezpieczeństwa i dostępności o znaczeniu krytycznym, jeśli CIO zamierzają wdrożyć przetwarzanie w chmurze. W marcu ubiegłego roku przemawiałem na spotkaniu SaaS Summit organizowanym przez OpSource na temat barier dla SaaS i przetwarzania w chmurze w przedsiębiorstwie i wezwałem dostawców do działania. Otrzymałem kilka świetnych opinii od ludzi – sprawdź utwór eweeka Chrisa Preimesbergera. Chciałbym usłyszeć, co masz do powiedzenia. Co będzie potrzebne do adopcji w przedsiębiorstwie? Jeśli jesteś CIO, czym jest punkt zwrotny do przetwarzania w chmurze w Twojej firmie?
